piątek, 22 marca 2013

Innisfree: olive real moisture Nail & Cuticle cream

Znacie to uczucie, kiedy dopiero co kupiony kosmetyk wrzucacie do szuflady z nastawieniem, że najpierw zużyjecie coś tam innego i w końcu otwieracie to cudo, o którym prawie zapomniałyście, i macie ochotę plasknąć się w czoło, myśląc "Dlaczego nie zaczęłam tego używać wcześniej" ? _^_; Krem do skórek i paznokci od Innisfree zdecydowanie należy do tej kategorii.

Innisfree: olive real moisture Nail & Cuticle cream
Innisfree: olive real moisture Nail & Cuticle cream

Od producenta:

Krem z organiczną oliwą z oliwek i keratyną, który odżywia suche i szorstkie paznokcie i skórki.

 

Sposób użycia:

Nałożyć niewielką ilość, wmasować w paznokcie i skórki. Dla lepszych rezultatów używać systematycznie przez dłuższy okres czasu.

Moje spostrzeżenia:

Krem zamknięty jest w tubce z miękkiego plastiku. Oryginalnie zapakowana jest w folię, dzięki czemu wiemy, że nikt przed nami przy niej nie majstrował ^^ Na odwrocie producent umieścił podstawowe informacje na temat produktu, ale tylko w języku koreańskim. Nakrętka siedzi mocno, można więc nosić krem w torebce  ^^ Tuba zakończona jest dzióbkiem, umożliwiającym precyzyjną aplikację. A niewielki otwór aplikatora gwarantuje, że produktu wyciśniemy akurat tyle, ile potrzebujemy ^^

Innisfree: olive real moisture Nail & Cuticle cream
Innisfree: olive real moisture Nail & Cuticle cream

Kosmetyk ma konsystencję kremową. Po nałożeniu daje na skórze niewielkie uczucie chłodu. Bardzo szybko się wchłania i nie zostawia super tłustego filmu, charakterystycznego dla wielu tego typu produktów. W chwilę po aplikacji można klepać w klawiaturę, czytać książkę, czy robić milion pięćset innych rzeczy ^^ Zapach jest delikatnie oliwkowy, utrzymuje się na skórze przez ok 30 min po aplikacji, ale jest słabo wyczuwalny.

Innisfree: olive real moisture Nail & Cuticle cream
Innisfree: olive real moisture Nail & Cuticle cream

No dobrze, a co z działaniem? Jak wspominałam przy okazji tego postu, moje dłonie muszą dużo znieść i nie tak łatwo je ukoić. Po nałożeniu opisywanego kremu nie mogę oprzeć się wrażeniu, że moja skóra po prostu go pije, a nawilżenie wyczuwalne jest natychmiast. Używam go 2-3 razy dziennie i moje zmasakrowane skórki wyglądają zdecydowanie lepiej. Nie łuszczą się, nie zadzierają. Co ważne efekt ten utrzymuje się między aplikacjami. Krem kupiłam głównie z myślą o skórkach, ale również paznokcie pod jego wpływem wyglądają lepiej i nie przesuszają się.

 

Podsumowując:

Wrzuciłam go do koszyka, będąc w sklepie Innisfree, pod wpływem impulsu i była to bardzo dobra decyzja. Zdecydowanie jestem na tak i kupię ponownie. Bardzo możliwe, że przygarnę też krem do rąk z tej samej linii ^^


Pojemność: 15 ml
Cena: ₩3000 (ok 9 zł) *
Dostępność: Innisfree, Ebay, Gmarket

*ceny podawane przeze mnie, są cenami w sklepach firmowych producenta


A na koniec ponownie zapraszam na Facebooka ^^

9 komentarzy:

  1. Wyglada jak cos dla mnie, moze sie skusze ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. W tę piękną zimę, ups tzn. wiosnę, zapewne większości z nas by się przydał ^_~

      Usuń
  3. Takie produktu ze świecą szukać :) Ja już znalazłam swojego faworyta w tej kwestii i fajnie, że Tobie też się udało :0 Nie ma nic gorszego niż suche sterczące skórki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się ^^
      Ostatnimi czasy używałam Burt's Bees i był ok, ale teraz Innisfree jest moim ulubieńcem ^^

      Usuń
  4. Powinnaś zrobić zdjęcie na tle Yoony :) Takie cuda to i mi się przydadzą :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wyniuchała, że to SNSD :P
      Mogę ci trochę pożyczyć ^_~

      Usuń
  5. ja już swoje skórki ujarzmiłam, wit. A
    i dobry odżywczy krem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maść z wit. A lubię, ale na szybkie smarowanie w autobusie raczej się nie nadaje ^_~

      Usuń