Tony Moly: Petite Bunny Gloss Bar w odcieniu Juicy Cherry |
Balsam ma ładny czereśniowy zapach i piękny różowy kolor z delikatnymi czerwonymi tonami. Nie widzę różnicy we właściwościach między odcieniem Juicy Cherry a Neon Orange (poza oczywistym kolorem i zapachem), dlatego po recenzję odsyłam do tego postu ^^
mnie niestety "na miejscu" te cuda rozczarowały :(
OdpowiedzUsuńSzkoda. Ja je lubię. Ale widzisz, doskonały przykład, że co pasuje jednemu, drugiemu już niekoniecznie ^_~
UsuńA co dokładnie Cię rozczarowało?
Im dłużej Cię czytam, tym bardziej tu wsiąkam :-) No i rośnie moja lista chciejstw :-)Petite Bunny Gloss Bar też na niej jest :-)
OdpowiedzUsuńTak jakbyś Ty fajnych rzeczy nie pokazywała i nie kusiła ^_~
UsuńJa? No ja? No co Ty opowiadasz ^_~ Ja tylko sobie grzecznie czasem coś skrobnę ^_~
UsuńZdecydowanie coś dla mnie. Przypomina mi trochę Etude House Kissfull Lip Care :)
OdpowiedzUsuńZ tym Etudowym cudem nie miałam przyjemności się poznać, ale przyjrzę się ^^
UsuńJa kocham miny tych zajączków XD
OdpowiedzUsuńTe mordki to najlepsza część opakowania ^o^
Usuńkolorek bardzo przyjemny:]
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba ^^
UsuńNa ustach wygląda ładnie i naturalnie ^^
Miałam ochotę kupić dla samego opakowania ;) Jest przesłodkie i żałuję, że w Polsce producenci nie wykazują się taką finezją ;/
OdpowiedzUsuńJa właśnie dla opakowania w pierwszej chwili chwyciłam, a jak już zaczęłam oglądać, to kupiłam ^_~
Usuńurocze!:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ^^
UsuńJaką ma uroczą minkę, wydaje się idealny na lato. Na pewno dorzucę go do kolejnego azjatyckiego zamówienia.
OdpowiedzUsuńDaj znać jak się u Ciebie sprawdzi, bo z tego co widzę, zdania są podzielone ^^;
UsuńTe opakowania są takie uroczę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam
mojakosmetycznapasja.blogspot.com
Oj tak, przyjemnie się na nie patrzy ^^
Usuńdziś przyszedł do mnie trzeci zajączek :) córeczka ostrzy swoje małe łapki na niego ;)
OdpowiedzUsuńMa panna gust ^_~
UsuńMam jednego zajączka i obawiam się, że będzie żyć samotnie. Niestety nie sprawdził się zbyt dobrze na moich wargach. Nie nawilża i dodatkowo podkreśla skórki. Może mój kolor był pechowy...
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził. A jaki kolor kupiłaś?
Usuń